Parga jest wyjątkowo pięknym i antrakcyjnym nadmorskim miasteczkiem, położonym w Epirze między miastami – Prewezą i Igumenitsą. Podobno sami Grecy twierdzą, że posiada wyjątkowy, wręcz wyspiarski klimat. Malowniczo położona naprzeciwko dwóch greckich wysp – Paxi oraz Antipaxi, wciśnięta została pomiędzy brzegi Morza Jońskiego, a przepiękne zielone pagórki wyrastające z samego morza. Stąd niedaleko do granicy Albańskiej, a także na wyspę Korfu. Wenecki zamek i zabudowa miasteczka dostarczają niezapomnianych wrażeń…
Zaparkowaliśmy na bezpiecznym płatnym parkingu przy Epar.Od. Perdikas – Pargas. Znaczna część osób pozostawia samochód wzdłuż drogi – my wolimy mieć spokojną głowę. Podążyliśmy wzdłuż ulicy, gdzie pomiędzy niemal doklejonymi do siebie budynkami, przeciskaliśmy się wąskimi przejściami w dół, w stronę promenady. I całe szczęście, bo te przejścia są naprawdę pełne uroku.



Będąc tam na górze, wiedzieliśmy, że Parga to taki raj na kontynencie. Co ciekawsze, Parga, to miejsce, które zarówno z góry, jak i z dołu wygląda zjawiskowo. Przejście Promenadą wzdłuż linii brzegowej, to prawdziwa przyjemność. Postawione jeden na drugim jakby z klocków lego – pastelowe domki idealnie kontrastują z przejrzystą wodą Morza Jońskiego.

Parga posiada długą historię. Na przestrzeni wieków rządzona była przez Wenecjan, Bizantyjczyków, Francuzów a nawet Brytyjczyków. Miasto od początku XV w. pozostawało pod wpływem republiki Weneckiej aż do jej upadku w 1797 r. Następnie rządzone przez Francuzów, przeszło w ręce Brytyjczyków, którzy sprzedali miasto Ali Paszy z Janiny, pozostając pod panowaniem osmańskim. Rządy osmańskie zakończyły się w 1913 r., gdy Grecja wygrała wojny bałkańskie. Długie panowanie Wenecjan miało nie mały wpływ na rozwój kultury oraz architektury w mieście. To właśnie dzięki Wenecjanom Parga się bogaciła. Wenecjanie wybudowali tu wiele budynków a także tłocznię oliwy. Do dziś mieszkańcy produkują znaczne ilości oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. Znajdują się tu spore gaje oliwne, posadzone jeszcze za czasów Wenecjan w XV w. Tradycje produkcji oliwy pozostały tu do dziś. Znajdziecie tu nawet Tłocznię Oliwy z Oliwek „Paragea”. Paragea to miejsce, w którym odkryjecie wszystkie tajniki produkcji oliwy z oliwek. Tutaj także poznać można historię pierwszej tutejszej mechanicznej fabryki oliwy z oliwek oraz jej wpływu na rozwój, życie i kulturę mieszkańców Pargi.
Jednym z głównych zabytków miasteczka są ruiny weneckiego zamku obronnego, który niegdyś strzegł całej zatoki. Zlokalizowany na szczycie wzgórza, jest idealnym punktem widokowym na okolicę. Pierwotnie wzniesiony został w XI w. Już wtedy pełnił funkcje obronne. Mieszkańcy bronili się wtedy przez piratami oraz najazdami tureckimi. W kolejnych stuleciach był wielokrotnie przebudowywany i umacniany przez Wenecjan. Do dziś zachował się skrzydlaty lew Św. Marka – jeden z symboli Wenecjan. Z zamku prowadzi też tajemnicze przejście do morza.




Promenada zapewniająca piękne widoki, okoliczne plaże, tutejsze restauracje oraz kawiarnie, lokalizacja i ukształtowanie terenu sprawiają, że jest tu magicznie. Tu nawet zwykła kawa smakuje lepiej. Można powiedzieć, że Parga plażami stoi – począwszy od najbardziej dostępnej plaży „Kryoneri”, przez łagodną piaszczystą Lichnos, po plażę „Valtos”, zlokalizowaną po drugiej stronie wzgórza.




Jest tu także niewielka, niezamieszkała, skalista wysepka Panagia, z niewielkim kościółkiem pw. Zaśnięcia Marii Panny. Bez problemu można się na nią dostać wypożyczając łódkę lub kajak. W niektórych miejscach jest tak płytko, że można tam przejść się pieszo (nie próbowaliśmy, ale widzieliśmy, że chętnych na spacer wodą było trochę). Panagia znajduje się zaledwie 100 m od promenady.

Wysepka jest rajem dla nurków. To właśnie tutaj wody charakteryzują się znaczną różnorodnością biologiczną, a skaliste dno powoduje, że nurkowie kochają to miejsce.

Nie brakuje tu wąskich przesmyków między zabudowaniami. Strome zbocza wzgórza sprawiają, że można się tu nieźle zmęczyć podążając pod górę, w stronę zamku.


Brukowane, kamienne uliczki, mnóstwo sklepików oferujących lokalne produkty, wszystko to sprawia, że Parga jest jednym z naszych odkryć 2022 r.


W Pardze bardzo dużo jest restauracji zlokalizowanych wzdłuż promenady. Większy problem mieliśmy z kawiarnią, bo ta, którą znaleźliśmy wcześniej czynna była dopiero od 18.00… Wybraliśmy się więc w stronę zamku, a tam, na zboczu pośród zabudowań odkryliśmy kawiarnię Kastro…

To był strzał w 10-tkę! Pokochaliśmy to miejsce za widoki, lokalizację, ogólną estetykę, za kawę – która w zasadzie w całej Grecji smakuje tak samo i za gofry – najlepsze jakie jedliśmy w jakimkolwiek zakątku Europy. Chrupiące pomimo że były na nich lody, bita śmietana i całej mnóstwo owoców.

Jeśli chcecie poczuć klimat miasta, to z tarasu Kastro na pewno Wam się to uda.


Parga to jedno z tych miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić w Grecji kontynentalnej. Nie dolecicie tu bezpośrednio samolotem, bo Parga nie posiada lotniska. Najbliższe lotnisko znajduje się w miejscowości Preweza. Najłatwiej dostać się tu samochodem. Jedyny minus jest taki, że do wielu innych atrakcji jest stąd po prostu daleko. Ateny oddalone są o 430 km, Nafplio o 400 km. Nieco bliżej stąd do imponujących, niewiarygodnych Meteorów, bo niecałe 200 km. Z bliższych atrakcji, to zawsze możecie połączyć wyjazd z wyspą Korfu. Można wybrać się także na jedną z wysp – Paxos i Antipaxos lub zażyć kąpieli w zdrowych wodach rzeki Acheron obejmujących obszar Natura 2000. Niedaleko kusi też Jaskinia Afrodyty zlokalizowana w pobliżu Lychnos na wschód od Pargi. Jaskinia stanowi część kompleksu „Blue Cave”, który znajduje się nad brzegiem morza. Najprościej dostać się tutaj rejsem statkiem z Pargi. Pargę dzieli zaledwie 100 km od albańskiej Sarandy – całkiem ciekawego kurortu położonego nad samym morzem.
Jeśli kochasz Grecję, to koniecznie zajrzyj do naszych pozostałych wpisów. Zakochaj się w Ateńskiej Rivierze i plażach zlokalizowanych niedaleko greckiej stolicy.

Poznaj magiczne Nafplio, położone niedaleko Koryntu…

Może Cię także zainteresować grecka wyspa Poros:

I wiele innych, które znajdziesz na naszym blogu 🙂
Jeśli masz jakieś pytania odnośnie greckich podróży, koniecznie do nas napisz. Daj nam też znać co sądzisz o naszej fotorelacji 🙂
Byłam w Pardze 2x i zakochałam się w tym miasteczku. Grecka zabudowa podobna do Salonik, 3 piękne plaże mały port z którego można popłynąć na sąsiadujące wyspy. Jest przepięknie. Szkoda tylko że nie ma tam połączeń lotniczyczych do Prevezy. Do Pargi biura podróży jadą tylko autobusami. Podróż trwa 48 godzin w zależności od ruchu na granicach i po pandemii ceny wyjazdów do Pargi poszły bardzo do góry. Przed pandemia do 2019 jeździłam tam w cenie 1250pln od osoby w cenie przejazd autobusem hotel i opieka pilota i rezydenta. Obecnie takie same wczasy kosztują 2500pln od osoby za tułaczkę autobusem 48 godzin, nie ukrywam że w podobnej cenie inne biura podróży mają wczasy z przelotem samolotem np na Kretę l
UB Rodos na 14 dni. Czy to hotelarze w Pardze tak podnieśli ceny? Nie ukrywam że od kiedy latam na wakacje samolotem jest to bardzo duża oszczędność czasu i nie jest się tak zmęczonym. Uruchomienie przelotów na trasie Okęcie do Preveza napewno pomogłoby dostać się polskim turystom dostać się do pięknej Pargi
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Witam.podzielam opinie,przepiękna miejscowość, również byłam 2x i myślę że nie ostatni raz,marze żeby tam wrócić na dłuższe wakacje..tylko ten dłuuuugi przejazd autokarem.ale warto.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj tak, niestety połączenie jest dość problematyczne, ale widoki nieziemskie ❤
PolubieniePolubienie